Warsztaty muzyczne w "wolnym stylu"
Co łączy ze sobą: "pączka", "żabę" i "mango"? Pozornie nic, jeżeli chce się zachować zdroworozsądkową logikę albo powagę. Gdyby jednak spojrzeć na ten zestaw KREATYWNIE...
Zachęcali nas do tego goście – muzycy, którzy odwiedzili naszą szkołę 15.05. na zaproszenie Pani Elwiry Maciuch. Zachęcali przekonująco, bo Mikser – Mikołaj potrafił z dowolnego zbioru słów zaimprowizować tekst, który skrzył się humorem i sensem. Freestylerowi towarzyszył zespół: perkusista - Krystian, basista – Wojtek, gitarzysta – Adam. Skład grupy zmontowano także spontanicznie. Była to więc w każdym wymiarze – WIELKA IMPROWIZACJA. Widzowie z klas V-VI wysłuchali nie tylko przykładów freestyle'u. Każdy z muzyków opowiedział o swoim instrumencie. Kilkoro spośród uczniów – zachęconych przez muzyków zdecydowało się zagrać na perkusji czy gitarze razem z zespołem. Na śpiewanie jednak nie było chętnych – bo też jest to sztuka i prawdziwe wyzwanie, choćby pod względem dykcyjnym. Goście odpowiedzieli na wszystkie pytania, a na zakończenie uwieczniliśmy całe zdarzenie na wspólnym zdjęciu.
Poza przyjemnością słuchania dobrej muzyki na żywo i inteligentnych tekstów wraca jak bumerang kwestia KREATYWNOŚCI. Chyba jednak za mało jej na co dzień w naszym działaniu A to przecież tak, jakby uparcie skakać na jednej nodze do mety zamiast biec jak na skrzydłach. Zachęcam do przemyślenia kwestii.